Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2018

Teatr a kino-najważniejsza (według mnie) różnica

Obraz
Teatr a kino W moim pierwszym poście o teatrze chciałabym poruszyć temat najważniejszej według mnie różnicy między teatrem, a kinem. Zastanawialiście się nad tym kiedyś, jaka jest między nimi różnica? Niby i tu, i tu opowiada się jakąś historię, niby i tu i tu grają aktorzy. To jaka jest ta różnica? No jakąś muszę widzieć skoro o tym piszę ;). Jest taka jedna według mnie najważniejsza. Oglądaliście kiedyś jakiś film kilka razy? Na pewno. Coś się zmieniło? Myślę, że nie oprócz jakiś pojedynczych słów. A był ktoś chociaż dwa razy na tej samej sztuce? Może tak, może nie, ale to nieważne. Spektakl nigdy nie jest taki sam. Dlaczego? Bo tam grają żywi ludzie na żywo. To się dzieje teraz, w tej chwili. Oni tego nie grali rok temu, robią to teraz. Inaczej coś powiedzą, zrobią inną minę. Może zdarzy się jakaś mała pomyłka i będą próbować się ratować. Nigdy nie będzie dokładnie tak samo. Film nagrają zmontują, aktorzy to zagrają, ale oglądając to za każdym razem zobaczysz jedną i tę sa...

Opis postaci

Obraz
Opis postaci Krótki opis postaci do gry. Mam nadzieję, że Wam się spodoba (: Informuję, że poniższy tekst jest własnością intelektualną autora i w celu wykorzystania go należy się z nim  skontaktować.  Nora Oliver to brunetka o małym, zadartym nosku i jasnej, rumianej cerze. Ubiera się oryginalnie, na co dzień luźno i wygodnie, lecz ładnie i stylowo. Jeśli chodzi o charakter trudno ją opisać. Raz jest duszą towarzystwa, ale są takie dni kiedy chce być wyłącznie sama ze sobą. Czasem jest jej wszędzie pełno, a innym razem cały dzień siedzi tak zamyślona że jakby ktoś ją zdeptał to nawet by nie zauważył. Fascynuje ją historia magii to jej ulubiony przedmiot, lubi też eliksiry nienawidzi za to wróżbiarstwa. Rok szkolny spędza w Hogwarcie, a wakacje w  małym mieszkanku w kamienicy w Wenecji, które kupiła za oszczędności, które zbierała sporo czasu wykonując dorywcze prace. Pomógł jej w zbieraniu spadek od babci, o której nawet nie wiedziała. Mama tłumaczyła j...

moja książka

Obraz
Moja książka Chciałabym się z Wami podzielić moją książka, a właściwie jej kawałkiem, bo jeszcze całej nie napisałam, za to mam już pięć rozdziałów. Miłego czytania! I nformuję, że poniższy tekst jest własnością intelektualną autora i w celu wykorzystania go należy się z nim skontaktować. ROZDZIAŁ 1 PREZENT Weronika siedziała w ławce, a pani nudziła o… szczerze mówiąc nawet nie wiedziała o czym, nagle rozległ się wybawiający dźwięk drrrrrrrrr dzwonek. Dziewczynka szybko spakowała książki. Na korytarzu gdy rozmawiała z koleżankami podszedł do niej Antek z pięknym glinianym kotkiem w ręku. Postawił go na ziemi i powiedział: - Proszę, to dla ciebie. Zanim Weronika zdążyła otworzyć usta odbiegł. Zdziwiona dziewczynka podniosła średniej wielkości figurkę i obejrzała ją. Zwróciła się do koleżanek: - Nie wiem o co chodzi, ale tak w ogóle to ciekawe skąd wziął tego kotka, jest piękny.   Magda najlepsza przyjaciółka Weroniki, powiedziała jej że Antek chodzi na ...
Obraz
Recenzja książki "Zatrute ciasteczko" Alana Bradley'a      Mój pierwszy post na blogu. Postanowiłam moją przygodę z blogowaniem zacząć od recenzji mojej ulubionej książki. Pierwszej części serii "Flawia de Luce" Alana Bradley'a. Po prostu szaleje za tą serią. Opowiada o dziewczynce imieniem Flawia, która interesuje się chemią, a konkretnie truciznami. Całe dnie przesiaduje w starym laboratorium, które "odziedziczyła" po swoim wuju Tarze. Jej ojciec to filatelista, który nie wychodzi ze swojego gabinetu pełnego klaserów. Jej mama, Harriet zmarła tragicznie, gdy Flawia miała rok. Jedyną osobą w domu, z którą dziewczynka może normalnie porozmawiać jest Dogger, człowiek od wszystkiego posiadający mroczną przeszłość,Dogger zrobił by wszystko dla rodziny Deluc'ów. dziewczynka ma dwie starsze siostry: Felę i Dafne, na których testuje swoje trucizny. Flawia jest nad wyraz inteligentna jak na swój wiek, a śledztwo w sprawie zabójstwa idzie jej l...